629. KOSMETYKI IL SALONE

Jesień to moja ulubiona pora roku i podkreślałam to już wiele razy. Mimo tego moje włosy, jak zawsze w tym czasie, są nieco osłabione. Dlatego też postanowiłam o nie zadbać nieco bardziej niż zwykle. Pierwszy raz wypróbowałam kosmetyki marki Il Salone Milano. To włoska firma, która ma w swojej ofercie profesjonalne kosmetyki do włosów. Przeznaczone są do stosowania w domowym zaciszu. Wypróbowałam gamę keratynową i dzisiaj chciałabym Wam opowiedzieć o moim doświadczeniu oraz o ich wadach i zaletach. Mam nadzieję, że jesteście ciekawi czy wzmocniły moje włosy i przede wszystkim czy przestały wypadać całymi garściami. Usiądźcie wygodnie w fotelu i zaczytajcie się w mojej recenzji!




Dziś na tapet weźmiemy szampon i maskę do włosów. Warto wspomnieć już na samym początku, że  formuły tych kosmetyków oparte są na działaniu protein mleka, ryżu oraz pszenicy. Dzięki temu nasze włosy są odżywione i zregenerowane. Co więcej w składzie znajdziemy także bambusa, który wzmocni nawet najbardziej zniszczone pasma. Linia keratynowa pomoże również włosom, które są zniszczone prostownicą, farbowaniem oraz różnymi innymi zabiegami fryzjerskimi. Najprościej mówiąc - zadziałają na włosy, któte mega potrzebują nawilżenia oraz odbudowy. 


Szampon to kosmetyk, który używam praktycznie każdego dnia. Ważne jest dla mnie to, aby nie przetłuszczał  i nie obciążał mi zbyt mocno włosów. Mimo tego, że propozycja Il Salone Milano ma dość olejkową konsystencję to w żaden sposób nie odczułam ich nadmiernego przetłuszczania. Okazało się, że szampon świetnie myje włosy i skalp, a dodatkowo bardzo dobrze usuwa nadmierne ilości  sebum. Przy tym wszystkim nie wysusza i nie wywołuje powstawania łupieżu. Bardzo gęsta konsystencja sprawia, że wystarczy nałożyć jedynie kropeczkę szamponu, by dokładnie umyć włosy. A to sprawia, że jest niesamowicie wydajny. No i cóż, ten produkt ma jeszcze kilka zalet. Przede wszystkim pachnie nieziemsko! Dawno nie miałam kosmetyku, który miał tak wyjątkowy, delikatny zapach. Po wysuszeniu włosy są bardzo gładkie, przyjemne w dotyku i błyszczące. Jeśli tylko będziecie mieli okazję kiedykolwiek skorzystać z tego szamponu to nie wahajcie się ani chwili! To produkt wart polecenia, ze względu na nawilżenie i brak podrażnienia po umyciu. 


Maski do włosów to takie produkty, do których podchodzę z ogromnym dystansem. Nie jest to mój ulubiony kosmetyk, ale tym razem byłam pozytywnie zaskoczona. Dlaczego? Przede wszystkim maska, mimo gęstej konsystencji okazała się być bardzo delikatna. Świetnie nawilżająca i regenerująca włosy. Moja czupryna jest bardzo gęsta, a więc rozczesywanie włosów po umyciu to prawdziwy koszmar. Dzięki tej masce udało mi się sprawić, że ta nieprzyjemna czynność nie była już taka zła. Szczotka radziła sobie świetnie i gładko płynęła po włosach. Nie można też powiedzieć, by ten produkt obciążał moje pasma. Warto podkreślić, że nie było też tradycyjnego, tłustego filmu, jak po zastosowaniu innych kosmetyków. I chociaż używałam jej naprawdę niewiele, ze względu na moje obawy to okazało się, że to świetny produkt. Profesjonalne kosmetyki wcale nie muszą być stosowane jedynie w salonach i te propozycje jak najbardziej to udowadniają. Jestem bardzo zadowolona, że odkryłam markę Il Salone Milano i przekonana, że to nie była moja ostatnia przygoda z nimi.