Wczoraj wybrałam się na małe zakupy. Szukałam wiosennej ramoneski, czarnych botków i sukienki. Ostatecznie jestem bardzo zadowolona, bo kupiłam wszystko co chciałam! Jestem ciekawa Waszej opinii - co się Wam podoba, a co nie! Żeby nie przedłużać życzę miłego weekendu i zapraszam do obejrzenia!

Dziś trochę zaszalałam. Założyłam mój niebieski płaszcz (a raczej kardigan, chociaż na stronie nazywany jest płaszczem) i połączyłam go z biało czarnymi dodatkami. Poza tym jak widzicie dziś w trochę innej formie - czy podobają się Wam takie zdjęcia? Bardzo chciałam, żeby było odrobinę inaczej i myślę, że udało mi się osiągnąć taki efekt!

Już niedługo podam Wam wyniki ankiety o moim blogu. Bardzo się cieszę, że poświęciliście swój czas na jej wypełnienie. To dla mnie bardzo ważne, bo w ten sposób mogę dopracować kilka detali i tworzyć takie miejsce w sieci jakiego oczekujecie. Tych, którzy jeszcze nie wygłosili swojego zdania zapraszam TUTAJ. Będę ogromnie wdzięczna jeśli mi pomożecie!

Uwielbiam zdjęcia! Pozwalają zapamiętywać najpiękniejsze chwile w naszym życiu. Wspaniale jest odkopać zdjęcia z dzieciństwa i przypomnieć sobie różowe policzki, pierwszy apel czy kręcone włosy! W dzisiejszych czasach wiele zdjęć robimy telefonem - jest mniejszy niż tradycyjny aparat i możemy go zabrać ze sobą wszędzie. Tylko co ze zdjęciami? Chcemy je dotknąć, włożyć w ramki lub włożyć do albumu Wszystkim zajmie się ekipa Pstrykamy.pl!

Przyszedł czas, żeby na blogu zrobić ankietę i dowiedzieć się kilku ważnych rzeczy! Otrzymałam od Was ostatnio kilka wiadomości e-mail, a także komentarzy, w których pytacie dlaczego jestem tutaj tak rzadko, czemu jest tak mało wpisów. Przygotowałam zatem ankietę, w której proszę Was o wskazówki jakie wpisy chcielibyście przeczytać, jakie macie pomysły itp. Będę Wam wdzięczna za wypełnienie ankiety i pomoc.

>> ANKIETA <<

Dziś dzień na który czekają zakochani. Przesyłają liściki, całusy, obdarowują się kwiatami, przytulankami i słodkościami. Tak naprawdę to piękny dzień. Wielu z Was uważa, że miłość trzeba sobie okazywać przez wszystkie dni w roku, a nie tylko dziś. Prawda! Ale czy nie jest miło, kiedy tego jednego dnia nasza miłość może być naprawdę wyjątkowa? 

Pisałam ostatnio, że nie ubieram się w czerwoną sukienkę na Walentynki! Dotrzymałam słowa. Siedzę w dresach i t-shircie! A zdjęcia? Zrobiłam je wczoraj i tak jakoś wypadło, że dodaję je dziś - w dzień, w którym wszystko jest czerwone!

W tym roku chcę spędzić Walentynki trochę inaczej. Nie będzie czerwonej sukienki, wysokich obcasów, ani wielkiego wyjścia. Pisiąt twarzy zamienię na muzykę, elegancką sukienkę na t-shirt i jeansy, a kolację na hmm, hamburgera? Tak naprawdę jeszcze nie wiem jak będzie, ale jedno jest pewne - razem z moim chłopakiem mamy świetne koszulki! Jak Wam się podobają?

Dziś postanowiłam na szaleństwo. Stylizacja byłaby bardzo niepozorna, gdyby nie to, że dodałam do niej kołnierzyk w mocnym kolorze. Na początku ubrałam się cała na czarno, a dopiero potem stwierdziłam, że czas na coś świeżego, a jednocześnie codziennego. Z tego połączenia wyszło takie oto małe szaleństwo!