633. ONLY BIO
W ostatnim czasie bardzo dużą uwagę przywiązuję do kosmetyków, których używam. Dokładnie czytam ich skład, staram się też znajdować te, dostosowane do mojej skóry czy włosów. Tym razem miałam okazję przetestować kosmetyki marki Only Bio. Przyznaję szczerze, że wcześniej nie słyszałam o tej marce, dlatego nieco poszperałam w internecie. Okazuje się, że produkty te należą do oferty polskiej firmy - Laboratorium Naturela. Pierwszym zaskoczeniem było dla mnie to, że są to kosmetyki ekologiczne i wegańskie. Ja używałam szamponu i odżywki, które miały zadbać o moje włosy. 99% składników pochodzenia naturalnego to tylko jeden z plusów, które udało mi się znaleźć. A jest ich całkiem sporo! Jeśli macie chwilę to zaczytajcie się w kilku słowach ode mnie, bo jestem pewna, że będziecie chcieli wypróbować te kosmetyki!
SZAMPON
włosy suche i zniszczone
Pojemność: 250 ml
Cena: ok. 21 złotych
250 ml szamponu zamkniętego w szklanej butelce z pompką! Dla mnie to już duży plus, ponieważ nie ma tu 100% plastikowych opakowań! To ważne, jeśli zależy nam na utrzymaniu zdrowego i czystego środowiska. Brawo za pomysł. Naturalna biosutfaktyna z rzepaku zawarta właśnie w tym produkcie sprawia, że nasza skóra głowy będzie dokładnie umyta. Co spodobało mi się najbardziej to piana, którą uzyskujemy dzięki temu składnikowi! Rzadko się to zdarza w kosmetykach naturalnych, a ja tak bardzo lubię, kiedy produkt się pieni. W składzie znajdziemy również fitosterole, które chronią nasze włosy na przykład jesienią i zimą przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Oznacza to, że pogoda nie będzie miała tak dużego wpływu na stan naszych włosów. Moje włosy są niefarbowane, dlatego już od jakiegoś czasu zauważyłam pierwsze oznaki siwienia. Na to również znalazł się sposób. Okazuje się, że olej z sezamu zapobiega temu procesowi, a także stymuluje wzrost i pięknie nabłyszcza włosy. Od razu po umyciu czujemy, że są miękkie i świetnie nadają się do stylizowania. Mam nadzieję, że będziecie mieli okazję sięgnąć po ten produkt, bo jest naprawdę wart polecenia. Ja już kończę moją buteleczkę i na pewno zamówię drugą!
ODŻYWKA WZMACNIAJĄCA
do włosów cienkich i normalnych
Pojemność: 250 ml
Cena: ok. 24 zł
Aby w pełni zadowolić moje włosy kosmetyk musi być naprawdę dobry. Często po umyciu i nałożeniu odżywki okazuje się, że moje pasma są napuszone i w ruch musi pójść prostownica. Staram się jednak odkładać ją jak najdalej, by cieszyć się zdrowymi i pięknymi włosami. Po zastosowaniu odżywki możecie być pewni, że będą miękkie, pełne objętości i do tego łatwe w rozczesywaniu. A mogę Wam zdradzić, że ta czynność jest dla mnie koszmarem już od dzieciństwa. Dzięki biolewanowi z rzepaku włosy są naprawdę wzmocnione i widocznie zregenerowane. Kiedyś myślałam, że aby pasma pięknie się lśniły odżywka musi mieć dużo obciążających włosy składników. A tu niespodzianka - naturalne, ekologiczne produkty również mogą zdziałać cuda. Stosowana wraz z szamponem na pewno będzie służyć włosom, które potrzebują wzmocnienia. Ma kremową konsystencję, również posiada pompkę, przez co z łatwością możemy odmierzyć odpowiednią ilość produktu. W składzie nie znajdziemy także syntetycznych kompozycji zapachowych, chociaż sama odżywka pachnie pięknie i delikatnie.
A NA KONIEC...
nie mogę przejść obojętnie obok tych wszystkich zalet. Produkty są wegańskie, posiadają około 99% składników naturalnych. W składzie nie ma żadnych parabenów, silikonów, wazeliny, olejów mmineralnych, PEG, SLS i tych wszystkich, całkowicie zbędnych dodaktów. Jak widać kosmetyk może być skuteczny także bez nich. Oprócz tego są testowane dermatologicznie i biodegradowalne. A ich cena jest aż zabawnie niska, w stosunku do działania. Polecam!