655. Slim Extreme 4D Clinic

Moje drogie Panie, dzisiaj przygotowałam dla Was recenzję nowości kosmetycznych od Eveline Cosmetics. Seria Slim Extreme 4D Clinic towarzyszyła mi w ostatnim miesiącu każdego dnia. Zapoznajcie się więc z informacją od producenta i przeczytajcie kilka słów ode mnie na temat tych trzech produktów!

"Przygotowania do wiosny czas start! Już za kilka miesięcy odsłonimy ciało, więc przygotujmy się do tego najlepiej jak potrafimy. Do smukłej sylwetki i gładkiej skóry wystarczą dwa kroki z Eveline Cosmetics. Antycellulitowa linia kosmetyków Slim Extreme Clinic 4D to profesjonalne kosmetyki, które pomogą zwalczyć cellulit. Seria składa się z dwóch kroków i dodatkowo dermo reduktora do najbardziej krytycznych miejsc na ciele. Każdy produkt Slim Extreme Clinic 4D odpowiada za konkretnie ukierunkowane działanie. Co więcej dedykowane najbardziej wymagającym potrzebom skóry kosmetyki Eveline Cosmetics inspirowane są bardzo skutecznymi dermo zabiegami antycellulitowymi. "




Każda z nas wie, że praca nad ciałem wymaga sporo determinacji. Nigdy nie jest tak, że po dwóch godzinach niejedzenia słodyczy i trzech dniach na samej sałacie zagryzanej ogórkiem będziemy szczupłe i bez żadnych mankamentów na skórze. Cellulit, rozstępy, wiotka skóra - która z nas tego nie zna? Ja znam i to aż za dobrze. Postanowiłam więc, że przyłożę się do testowania tych kosmetyków, żeby sprawdzić czy faktycznie działają cuda. 

ANTYCELLULITOWY SUPERKONCENTRAT WYSZCZUPLAJĄCY
Cena: 18.99 zł
Pojemność: 150 ml

Zaczynamy krok pierwszy, czyli przygodę z serum. Zamknięte jest w małej buteleczce z zamknięciem, które ułatwia dozowanie produktu. Podobno ma działanie wyszczuplające, a jednocześnie stymuluje przenikanie kolejnych kosmetyków nakładanych na skórę. Stosowany regularnie zapewni gładkie ciało i ujędnienie, co zauważyłam po miesiącu. Nie jestem jednak przekonana, czy jego "antycellulitowe" działanie jest tak spektakularne. Kwas glikolowy, guarana i kofeina wspomagają mikrokrążenie, więc proces rzeźbienia sylwetki, wspierany ćwiczeniami jest znacznie łatwiejszy i zachodzi szybciej. Dziewczęta! Uda i pośladki będą prawie jak marzenie, ale... wykorzystajmy jeszcze krok 2 i 3!


ULTRA-AKTYWNY ANTYCELLULITOWY KRIO-ŻEL 
Cena: ok. 17 złotych
Pojemność: 250 ml

I to jest ten produkt, który polubiłam najbardziej. Uwielbiam żelową konsystencję, ponieważ świetnie rozprowadza się na skórze, pozostawiając delikatną warstwę ochronną. Po nałożeniu czujemy bardzo przyjemny "chłodek"! Takie uczucie po prostu kocham! Z mojej strony brzmi to bardzo prosto, natomiast bardziej "profesjonalnie" chodzi o to, że produkt przenika do głębszych warstw skóry. I chociaż nie wierzę w to, że kosmetyki bez żadnych ćwiczeń i diety mogą widocznie zredukować cellulit to jednak byłam bardzo zaskoczona. Skóra na pośladkach wyraźnie się wygładziła, wymodelowała i zdecydowanie zainwestowanie w ten kosmetyki jest doskonałym pomysłem. Z pewnością zauważycie różnicę, ale koniecznie pamiętajcie o regularności. 


SUPERSKONCENTROWANY AKTYWATOR WYSZCZUPLANIA
DERMO REDUKTOR CELLULITU
Cena: ok. 18 złotych
Pojemność: 200 ml

Plastikowa buteleczka z atomizerem zawiera preparat, który aktywnie zwalcza cellulit w miejscach, w którym wstydzimy się go najbardziej.  Podoba mi się to, że mogę aplikować go tylko na wybrane miejsca - wystarczy jedno "psiknięcie". Skórka pomarańczowa nie znika całkowicie, ale jest wyraźnie zredukowana. Zaawansowana technologia Microsomal PRO Clinic System, a także rozgrzewająca formuła są odczuwalne po każdym rozpyleniu produktu. Co jest najlepsze w całej tej serii? Że zmniejszają ryzyko nawrotów mocnego cellulitu. Ogólnie muszę przyznać, że moja skóra stała się przyjemniejsza w dotyku i nie wstydzę się wskoczyć w szorty, ale z całą pewnością będę stosować je dalej, żeby do lata wyglądać po prostu bajecznie! 

Jeśli macie okazję skorzystać z tej serii to serdecznie polecam. Aktualnie zastapiłam tą serią balsam i masło do ciała, więc mam nadzieję, że efekty będą coraz lepsze.