Dawno mnie tutaj nie było, ale nie zapomniałam o Was! Po prostu natłok ostatnich zdarzeń sprawił, że nie miałam czasu na wiele spraw. Wracam i mam nadzieję, że w 2021 roku będę bardziej systematyczna. Dziś jednak chciałabym Wam opowiedzieć o kosmetykach, które poznałam jakiś czas temu, a o których chcę Wam opowiedzieć, bo są godne polecenia. Jesteście ciekawi? Mam nadzieję, bo czytania będzie sporo, ale zapewniam Was, że warto poświęcić kilka chwil!
Duet od INDEED, czyli nawilżający krem ochronny i serum wygładzające. Przyznaję, że markę tę poznałam dopiero niedawno, właśnie podczas testów kosmetyków, o których dzisiaj piszę. Okazuje się, że Indeed Labs to stosunkowo nowa marka dermokosmetyczna, powstała w 2011 roku. Pochodzi z Kanady i ma na celu zmniejszyć, albo też całkowicie usunąć niedoskonałości naszej skóry. Warto też wspomnieć, że firma ta opracowała, jako pierwsza na rynku, formułę Nanoblur, która rozprasza światło i ogranicza widoczność niedoskonałości skóry. Czy faktycznie warto zainwestować w te kosmetyki?
Zazwyczaj sceptycznie podchodzę do nowych produktów. Jest to spowodowane tym, że wielokrotnie zraziłam się do kosmetyków, które po prostu nie działały. Natomiast na stronie
Topestetic, z której pochodzą dzisiejsze, recenzowane produkty zawsze znajduję kosmetyki wysokiej jakości, które rzadko kiedy mnie zawodzą. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że to jest sklep z najlepszymi dermokosmetykami światowych marek. Do każdego zamówienia dodawane są próbki lub prezenty, a wysyłka i zwrot zawsze są darmowe. Co więcej, jeśli nie wiecie jaki kosmetyk dobrze się u Was sprawdzi, możecie skorzystać z darmowych konsultacji kosmetologicznych. Dzięki temu dobierzecie produkty, króre będą odpowiadały na potrzeby Waszej skóry.
SERUM WYGŁADZAJĄCE ZMARSZCZKI
Pojemność: 30 ml
Cena: ok. 125 zł
Pewnie zastanawiacie się po co mi serum, które wygładza zmarszczki. Też tak myślałam, ale przecież mam już 27(!!!) lat! Zdecydowanie powinnam bardziej świadomie podchodzić do pielęgnacji mojej twarzy. Dlatego też zdecydowałam się przetestować to serum. Patrząc na moją skórę wokół oczu widzę setki małych zmarszczek. Niby nic, bo to przecież od częstego uśmiechania się, ale przez to roluje mi się podkład i nie jest to nic fajnego. Oczywiście nie spodziewałam się cudów - po miesiącu stosowania myślałam, że nie zmieni się zupełnie nic. Ale trochę się jednak zmieniło. Moja skóra jest bardziej napięta, wygląda na wygładzoną i nawilżoną. Sumiennie stosowałam produkt każdego dnia rano i wieczorem. Aż miło się patrzy. Wstaję z promienną i zadbaną cerą. Każdego ranka było coraz lepiej, jeszcze przy żadnym produkcie nie uzyskałam takiego efektu. Nie jestem przekonana do produktów, które działąją cuda, ale tutaj muszę przyznać, że rezultat jest widoczny, więc chętnie polecę Wam ten produkt. Po miesiącu stosowania zużyłam mniej więcej 2/3 opakowania, więc serum jest wydajne i zdecydowanie warte swojej ceny.
NAWILŻAJĄCY KREM OCHRONNY SPF 30
Pojemność: 30 ml
Cena: ok. 100 zł
Równie zgrabna tubka jak w przypadku serum. Podoba mi się taka poręczność produktów. Pewnie pomyślicie sobie, że wszystko fajnie, ale po co mi krem z ochroną przeciwsłoneczną w zimie? Otóż właśnie chodzi o to, że taki krem powinniśmy stosować o każdej porze roku. Tylko w taki sposób możemy zapewnić naszej skórze odpowiednią ochronę. Krem jest przeznaczony do każdego rodzaju cery, każdą też ochroni przed szkodliwym promieniowaniem UV. Dla nas to kompletnie niewidoczny proces w danym momencie, ale w przyszłości nasza piękna buzia nam za to podziękuje! Krem posiada silne działanie antyoksydacyjne oraz przeciwdziała szybkiemu starzeniu się skóry. Stosowany z serum zapewni nie tylko ochronę, ale także nawilżenie, sprężystość i napięcie skóry! Niweluje powstałe przebarwienia (dla mnie to największy hit!). No i ma świetną konsystencję - nakładamy i praktycznie po chwili nie czujemy, że coś mieliśmy na twarzy. Cenię sobie produkty, które nie zostawiają tłustego filmu chociażby dlatego, że podczas noszenia maseczki w pracy, na ulicy czy na zakupach, zwyczajnie wszystko byłoby lepkie i tłuste. A tutaj pięknie i bez nieprzyjemnych zdarzeń!
.jpeg)
.jpeg)
