549. KOSMETYKI NEUTROGENA
Dzięki uprzejmości Streetcom, jako ambasadorka w kampanii Neutrogena otrzymałam paczuszkę z trzema kosmetykami: żelem do mycia twarzy, peelingiem i kremem. Od razu ochoczo zabrałam się do testów i dziś będziecie mogli przeczytać recenzję. Czy kosmetyki warte są zakupu i swojej ceny? Który z kosmetyków okazał się prawdziwym hitem, a z którym polubiłam się najmniej? Przygotujcie sobie kubek z herbatą i przeczytacie moje spostrzeżenia!
Linia produktów Neutrogena Visibly Clear spot proofing zawiera technologię ClearDefend, która redukuje wypryski. Nic dziwnego, że chętnie wypróbowałam te produkty, bo niestety moja skóra jest skłonna do przyjmowania niechcianych gości. Niedoskonałości pojawiają się na twarzy większości z nas, dlatego pewnie każda kobieta poszukuje sprawdzonych rozwiązań, które pomogą uniknąć tych problemów. Warto też pomyśleć, że takim sytuacjom należy zapobiegać, a nie usuwać te istniejące, dlatego też ta seria sprawdzi się w kosmetyczce każdej z nas! Dzięki tym kosmetykom naturalna tarcza ochronna zostaje zachowana, a my możemy cieszyć się piękną skórą przez cały czas!
Mój dzień z kosmetykami Neutrogena zaczyna się już od samego rana! Na samym początku wybieram żel do mycia twarzy, by poczuć świeżość i rozbudzić się już od wczesnych godzin porannych. Wieczorem oprócz żelu stosuję również wygładzający peeling do twarzy i nawilżający krem! To trzy proste etapy zapewniają mi delikatną, świetnie nawilżoną i gładką skórę twarzy.
Żel do mycia twarzy doskonale się pieni, jest delikatny dla skóry, a jednocześnie świetnie ją oczyszcza. Czuję mocny zastrzyk energii po jego zastosowaniu. Produkt jest zamknięty w plastikowej butelce z pompką, co ułatwia dozowanie. Jest bardzo wydajny, a jego cena (ok. 23 zł w drogerii Rossmann) nie jest za wysoka. Na pewno chętnie sięgnę po ten produkt w przyszłości, bo oczyszczanie twarzy jest dla mnie bardzo ważne.
Wygładzający peeling zawiera substancje złuszczające naturalnego pochodzenia. Wypryski, które gromadzą się głęboko w porach nie mają z nim szans, a odnowa skóry na powierzchni następuje szybko, więc pierwsze efekty stosowania są widoczne już po kilku dniach. Uwielbiam wszelkiego rodzaju peelingi do twarzy, a ten świetnie ściera, chociaż nie powoduje zaczerwienienia twarzy. Jego cena to podobnie jak w przypadku żelu, ok. 23 zł.
Nawilżający krem do twarzy jest lekki i nie pozostawia tłustego filmu. No i jak sama nazwa wskazuje - bardzo dobrze nawilża, a to powinna być jego główna zaleta. Nie stosuję go jednak na dzień - wybieram go do pielęgnacji mojej twarzy wieczorem, żeby rano moja skóra była przygotowana na makijaż. Krem to koszt ok. 25 zł, ale to niewiele, patrząc na jego działanie. Przyjemna konsystencja to jest to!
Codzienna pielęgnacja skóry jest bardzo ważna i nie zapominajcie o tym! Ja z przyjemnością zostałam ambasadorką marki Neutrogena i wypróbowałam kosmetyki z linii Visibly Clear. Jeśli zastanawiacie się nad zakupem - polecam Wam wypróbować całą serię :)