444. JoyBox edycja specjalna

Uwielbiam pudełeczka JoyBox, ponieważ zawsze kryją się tam ciekawostki kosmetyczne. W przypadku dzisiejszego są to kosmetyki, których nie znałam, dlatego z ogromną przyjemnością przetestowałam je i dziś podzielę się z Wami opinią na ich temat. W pudełeczku z edycji specjalnej znalazłam kosmetyki Loreal Paris do pielęgnacji włosów i twarzy. Koszt tego pudełeczka to 49 złotych z wysyłką kurierem gratis. 




Olejek w kremie
Pojemność: 150 ml

Nigdy nie spodziewałam się, że istnieje coś takiego jak olejek w kremie. Można stosować go na trzy sposoby: na wilgotne włosy, bezpośrednio przed suszeniem lub na suche włosy. To kompozycja sześciu olejków kwiatowych, dzięki którym nasze włosy będą lśniące, wygładzone i odżywione. Wypróbowałam przed suszeniem i na suche włosy - w obu przypadkach olejek idealnie się sprawdził i nie obciążył włosów, nie pozostawił tłustego filmu. Moim zdaniem to zdecydowany hit tego pudełka. 


Eliksir odżywczy
Pojemność: 100 ml

To kolejny produkt do włosów. Tym razem pomagający chronić nasze włosy przed codziennym oddziaływaniem szkodliwych czynników zewnętrznych. Przypadł mi do gustu ze względu na to, że wspaniale dyscyplinuje włosy po prostowaniu. Są lśniące, idealnie proste i gładkie. Zapakowany w buteleczkę z dozownikiem pozwoli nam na dokładne odmierzenie produktu. Dodam tylko, że idealnie pachnie! 


Olejek do twarzy
Pojemność: 30 ml

Przejdźmy teraz do produktów, które zadbają o naszą twarz. Na pierwszy ogień idzie olejek do twarzy. Mam cerę mieszaną, dlatego też boję się używać olejków, które mogą ją dodatkowo natłuścić. Okazało się, że moje obawy są bezpodstawne. Dzięki temu olejkowi skóra odzyskuje blask i zdrowy wygląd, a rozszerzone pory się zmniejszają, Specjalnie dobrane składniki sprawiają, że skóra wydziela mniej sebum i nie przetłuszcza się w problematycznych miejscach. 


Odżywczy krem olejek i krem maska na noc
Pojemność: 50 ml każdy

Co mogę powiedzieć na temat obu kremów? Zacznijmy od tego, że stosuję oba według zaleceń - jeden z nich na dzień, a drugi na noc. Krem olejek ma delikatną konsystencję, nie pozostawia tłustego filmu. Cieńką warstwę nakładam pod makijaż. Wpływa regeneracyjnie na twarz i chroni ją przed czynnikami zewnętrznymi. Krem maska na noc wchłania się bardzo szybko, więc od razu po kąpieli nakładam go i kładę się spać. Oba kremy mają idealnie dobrane składniki, a ich główną zaletą są zawarte w nich olejki. Rano skóra jest wypoczęta, pełna blasku i nawilżenia.

Z przyjemnością przetestowałam kosmetyki z tego pudełka. Marka Loreal Paris jest dla mnie jedną z tych, z którymi polubiliśmy się od pierwszego użycia. Zarówno moje włosy jak i twarz dostały porządnej dawki energii i zdrowego wyglądu!

Komentarze

  1. Ten zestaw byłby idealny dla mojej mamy, bo uwielbia kosmetyki Loreal :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja mama często kupuje produkty z Loreala :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba sobie taki kupię! Zaciekawiłaś mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie używałam , ale wszystko jest mega śliczne <3
    http://xthy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie skusiłam się nigdy na tego typu pudełka , bo zawsze kupuję tylko te kosmetyki , które są mi potrzebne, ale taka zawartość mi się podoba; lubię kosmetyki Loreala i wszystko bym wykorzystała ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Podoba mi się zawartość :) jedno z lepszych pudełek jakie widziałam

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam żadnego z tych produktów, ale olejek w kremie chętnie bym wypróbowała:)

    OdpowiedzUsuń
  8. fajna zawartość pudełka, chociaz ja z tą marka nie jestem zapoznana :)/Karolina

    Dwie Perspektywy Blog [Klik]

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj wierzę, że się polubiliście, w końcu bardzo dobra marka - zazwyczaj mnie nie zawodziła ;) pozdrawiam i zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. wyglądają ładnie, zdjęcia też mega ładne ale nie używam Loreal i nie znam tych produktów.

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam i strasznie mi się podoba zawartość :)

    OdpowiedzUsuń
  12. z loreal przetestowała bym nową generację olejku mythic oil ;)
    PorcelainDesire

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetna zawartość, miałam ten krem olejkowy i sprawdził się u mnie całkiem dobrze.

    ---------------------------
    http://fashionelja.pl

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam tę markę.
    Mam większość rzeczy z kolorówki.
    Fajny post !

    Pozdrawiam Zocha
    http://www.zocha-fashion.pl/

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię kosmetyki z Loreala, bo są naprawdę dobre może te też kiedyś użyje na sobie :)

    www.milordka.pl

    OdpowiedzUsuń
  16. trzeba sobie sprawić taki prezent ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja niestety nie przepadam za takimi boxami.
    Większość rzeczy leżałaby nieużywana;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiamy Loreal <3 chyba sie skusimy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wypasiony Box :P. Ja tych kosmetyków nie znam, ale chętnie poznam :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Musimy sie zastanowic nad kupnem ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ten eliksir odżywczy Elseve jest rewelacyjny :)
    www.evelinebison.pl

    OdpowiedzUsuń
  22. Takie pudełka niespodzianki to zdecydowanie dobry pomysł na prezent dla siebie :)
    >foxydiet<

    OdpowiedzUsuń
  23. Great products! L'Oreal is a very good brand :)

    xoxo ❤
    Melania | modeintechnicolor.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie zamawiam takich pudełek, choć może to moja strata ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie lubię tego olejku. Według mnie L'Oreal ma świetne produkty, których kupuję już od lat, ale są też zakupy, których szczerze żaluję (chodzi mi szczególnie o krem BB Skin Perfection). Pozostałych produktów z tego postu jeszcze nie miałam, chętnie przetestowałabym olejek do twarzy.

    OdpowiedzUsuń
  26. Baaardzo mi się podoba ta edycja :) Postarali się i to bardzo!

    OdpowiedzUsuń
  27. fajna zawartość, ten olejek w kremie jest ciekawy

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

"W tej witrynie są wykorzystywane pliki cookie, których Google używa do świadczenia swoich usług i analizowania ruchu. Twój adres IP i nazwa klienta użytkownika oraz dane dotyczące wydajności i bezpieczeństwa są udostępniane Google, by zapewnić odpowiednią jakość usług, generować statystyki użytkowania oraz wykrywać nadużycia i na nie reagować." Wchodząc na mojego bloga akceptujesz te zasady oraz Politykę Prywatności Google.