608. BIAŁA SUKIENKA
Kiedy byłam mała nie lubiłam nosić białych rzeczy. Jak każde dziecko byłam umorusana jeszcze zanim wyszłam z domu. A to lody kapnęły na sukienkę, a to herbata wylała się na koszulę, a to białe rajstopki zalały się krwią, kiedy zaplątałam się o własne nogi i zdarłam łokcie oraz kolana. Cóż, taki urok dzieci. Dziś znalazłam idealną białą sukienkę. Oczywiście zostało mi coś z tej małej, roztargnionej dziewczynki, bo pierwsze co to pobrudziłam moją nową zdobycz. Niemniej jednak przygotowałam iście wakacyjną stylizację, bo przecież temperatura nie pozwala na zakładanie jeansów i bluzy. Biała sukienka marzyła mi się już od początku tegorocznych wakacji. Swój ideał znalazłam na bonrpix. Idealnie wpisała się w klimat wakacji. Do tego kapelusz, który chronił mnie przed słońcem, torebka (absolutny must have tego sezonu - pasuje do wszystkiego!) i wygodne trampki, żebym nie cisnęła się w butach na obcasie. Jestem ciekawa, czy tym razem moja stylizacja się Wam spodoba!