Ostatnio doskonale czuję się w prostych stylizacjach. Dlatego tym razem postawiłam na czarne spodnie ze zwężoną nogawką, do tego czarne, klasyczne szpilki i wygodną koszulę w kratę z pikowanymi wstawkami. Jestem z niej bardzo zadowolona. Ma świetny materiał, który pozwala skórze oddychać. Czy Wy też macie takie ulubione elementy garderoby? Czy w Waszych szafach goszczą koszule?

Od jakiegoś czasu mam okazję testować kosmetyki firmy tołpa, które otrzymałyśmy na Spotkaniu Lubuskich Blogerek. Zachwyciłam się nimi od momentu, kiedy przeczytałam na opakowaniu produktów taki tekst:

 "kiedy mówimy "mała wielka pielęgnacja" mamy na myśli codzienne, drobne, ale przemyślane czynności, bo uważamy, że suma małych rzeczy daje duży efekt".

Od tego momentu zaczęłam zastanawiać się nad tym jak dobieram swoje kosmetyki. Zdałam sobie sprawę, że często robiłam to nie myśląc o tym co wybieram, czy podejmuję rozsądne decyzje. Zdarzało mi się wyrzucać kosmetyki, których nie zużyłam do końca, bądź kupiłam je, bo podobał mi się zapach, a wcale ich nie potrzebowałam.

(fot. Paulina Zwierzchowska)

Dziś proponuję Wam zestaw na luzie w kolorze białym i czarnym. Jestem zadowolona z tego zestawienia i w takich stylizacjach czuję się najlepiej. Mam nadzieję, że Wam również się spodoba.

Jak wiecie od jakiegoś czasu na facebooku zamieszczam stylizacje stworzone na portalu allani.pl. Przygotowanie takich zestawów sprawia mi ogromną przyjemność. Uwielbiam różne kombinacje, chociaż nie ukrywam, że te proste, które nadają się na uczelnię tworzę najczęściej z prostej przyczyny - mogą posłużyć każdemu. Tym razem jednak postanowiłam trochę zaszaleć. W końcu Walentynki to okazja do tego, żeby trochę zaszaleć. U mnie pojawi się róż, czerwień i burgund, a także buty na obcasie. Chciałam, żeby było różnorodnie, więc będziecie mogli obejrzeć zestaw z sukienką, spódniczką i spodniami. 

A jak Wasz Dzień Zakochanych? Planujecie coś szalonego? Czy raczej zaszywacie się w domowym zaciszu? A może nie obchodzicie tego dnia? Ja jeszcze nie wiem co będę robić tego dnia. Na pewno zaplanuję coś kilka dni wcześniej, żeby było ciekawie i odrobinę romantycznie. Pamiętajmy jednak, że miłość powinniśmy okazywać sobie przez cały rok, a nie tylko jednego dnia.

I znów wpadam tutaj, by pokazać Wam kolejną stylizację. Od razu uprzedzam wasze pytania i komentarze - nie, nie było mi zimno i tak, miałam założoną kurtkę, ale bardzo chciałam Wam pokazać stylizację w całości, a nie tylko jej fragment. Uważam, że wtedy lepiej można ocenić całość. Dziś trochę na luzie, bo w sesji cały czas biegam po wpisy, robić ksero i drukować notatki, dlatego wygodę stawiam na pierwszym miejscu. Jest skromnie i bez dodatkowych udziwnień. Z biżuterii dodałam tylko pierścionek (ostatnio mój ulubiony) i piękną bransoletkę. Taką samą możecie wygrać pod tym linkiem - KONKURS.