446. Ambasadorka Nowości Barwa

Z ogromną przyjemnością chciałabym Was poinformować, że zostałam Ambasadorką Nowości marki Barwa. Jest mi niezmiernie miło, ponieważ bardzo lubię ich produkty i chętnie polecam je wszystkim, którzy poszukują ciekawych i skutecznych kosmetyków. Będę recenzować dla Was nowości, które wypróbuję sama, bądź które wypróbują moi bliscy. 

Na pierwszy ogień idzie seria pod nazwą Barwa Ziołowa - szampony do włosów i odżywka. Moim ulubionym szamponem z tej serii jest szampon pokrzywowy (po kliknięciu zostaniecie przekierowani do mojej poprzedniej recenzji), stosuję go już od jakiegoś czasu i jestem zachwycona zarówno działaniem jak i zapachem. Jest intensywnie ziołowy, ale w zupełności mi to nie przeszkadza, ponieważ nawet po wysuszeniu włosy delikatnie pachną.

Ale dzisiaj trzy zupełnie inne szampony. Zacznę od łopianowego, czyli kompletnej nowości od Barwy. Jest to szampon do włosów farbowanych i po trwałej ondulacji. Jako, że moje włosy nie są farbowane ani też nie miały żadnej przygody z trwałą, poprosiłam moją mamę o kilka słów na temat tego szamponu. Okazało się, że intensywnie i pięknie pachnie. W poręcznej butelce mieści się 250 ml kosmetyku. Delikatnie się pieni, nie wypłukuje koloru, a dodatkowo pozostawia włosy gładkie, bez efektu puszenia się. Idealnie sprawdza się do włosów farbowanych, dlatego też stał się upominkiem dla mojej mamy. Na pewno dla osób, które na głowie nie mają swojego naturalnego koloru to znakomity wybór!


Skrzyp polny do włosów wypadających. Jak wiadomo brak silikonów jest zaletą każdego kosmetyku, dlatego tym bardziej skłaniam się ku serii ziołowej. Moje włosy - chociaż gęste - wypadają w bardzo dużych ilościach, dlatego też postanowiłam na jakiś czas zamienić mój pokrzywowy szampon na ten, który widzicie poniżej. Włosy na pewno doznały malutkiego zastrzyku energii - jak to zwykle bywa w przypadku zmiany szamponu. Włosy są miękkie, ciężko mi stwierdzić czy wypada ich mniej, bo mam tendencję do przesady, wiec na razie nie będę tego oceniać, ale szampon na pewno dyscyplinuje włosy i dobrze je nawilża. 


Czarna rzepa trafiła do mojej przyjaciółki, więc również powiem Wam kilka zdań na temat tego szamponu. Przeznaczony jest do włosów osłabionych i z łupieżem, ale największy efekt widać w mniejszym przetłuszczaniu się włosów. Dłużej zachowują świeżość, są gładkie i widocznie wzmocnione, ale dzięki naturalnym składnikom nie ma na nich efektu obciążenia. 


Odżywkę pokrzywową stosowałam razem z szamponem, więc jest ze mną od wielu miesięcy i nadal nie skończyłam pierwszej buteleczki.  Odżywka mieści się w plastikowej butelce (250 ml) z atomizerem, który na pewno ułatwia aplikację. Można ją stosować zarówno na mokre jak i na suche włosy. Nie zawiera silikonów i parabenów, ułatwia rozczesywanie i sprawia, że włosy nie elektryzują się nawet kiedy noszę swetry. Jestem bardzo zadowolona z działania odżywki oraz z jej wydajności, ale niestety  nie lubię jej zapachu. Jest mocno ziołowy, bardziej niż szampon. Mimo tego polecam wszystkim, którzy szukają odpowiedniej odżywki w sprayu.


Szampony w opakowaniu 250 ml możemy dostać już za niecałe 4 złote, więc polecam każdemu z Was do wypróbowania. Zapewniam, że jeśli wybierzecie dobrą dla siebie opcje to na pewno Barwa Ziołowa stanie się Waszą ulubioną serią szamponów. Odżywka to natomiast koszt 6 złotych i spokojnie wystarczy Wam na pół roku używania. 

Czy znacie produkty z serii Barwa Ziołowa? 


Komentarze

  1. Gratuluję współpracy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Serdecznie gratuluję Tobie bycia ambasadorką firmy Barwa. Uwielbiam ich kosmetyki są na prawdę świetnej jakości. Bardzo zaciekawiły mnie szampony, których nie miałam okazji jeszcze używać i testować. Uwielbiam, mydło siarkowe a także kosmetyki do przemywania twarzy.
    Pozdrawiam i obserwuję!

    OdpowiedzUsuń
  3. Również uwielbiam ich produkty, zwłaszcza szampony do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, very cool :)
    Have a nice week girl!

    http://heyimwiththeband.blogspot.com.br/

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratulacje! :) A ich szampony są świetne!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakos niedawno zobaczylam Barwę w Naturze, ale jakos nigdy po nią nie siegnelam :) chyba bede musiala to zmienic skoro jest taka fajna :)

    OdpowiedzUsuń
  7. u mnie szampony do włosów sprawdzają się rewelacyjnie! ;) gratuluje kochana! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Życzę owocnego testowania :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję i życzę miłego testowania :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Graatuluję współpracy.:)
    I oczywiście udanego testowania.:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Też lubię ich kosmetyki :) Gratuluję

    OdpowiedzUsuń
  12. W takim razie czekamy z niecierpliwością na recenzje! :)

    http://garderobelove.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Czekam na recenzje, gratuluję współpracy! :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. I loved the pictures and by the way, these shampoos would be great for me, cause I use shampoos as decoration too :) Besides, they seem to be good! Hope you have a very lovely week!
    DenisesPlanet.com

    OdpowiedzUsuń
  15. To masz teraz testowania a testowania :)

    OdpowiedzUsuń
  16. nie korzystalam nigdy z produktów Barwy, ale zaciekawiłas mnie :)/Karolina

    Dwie Perspektywy Blog [Klik]

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie słyszałam o tej firmie, ale chętnie wypróbuję:)
    I czekam na recenzje!!:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Never tried these products but they look amazing! Thanks for sharing!
    http://fashion-soup.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie znam tej firmy, ale jestem ciekawa ich działania.

    Pozdrawiam Zocha
    http://www.zocha-fashion.pl/

    OdpowiedzUsuń
  20. bardzo lubie ta firmę a zwłaszcza szampon z czarnej rzepy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. paczucha wydaje się cudowna, zazdroszczę ambasadorowania :3

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękne zdjęcia :) Kosmetyki mnie zaciekawiły :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ale by mi się przydał taki koszyczek ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. też otrzymałam mega paczkę <3 lubię produkty tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Mój tato chyba używa tego szampony pokrzywowego, może kiedyś mu go podkradnę? ;)
    Buziaki :*
    www.evelinebison.pl

    OdpowiedzUsuń
  26. Skrzyp polny to coś dla mnie- moje wlosy rownież bardzo wypadają, więc chętnie bym go wyprobowala, chociaż szczerze przyznam, że jeszcze nigdy nie slyszalam o tej firmie :P hehe
    ale ja teraz zalatana jestem z weselem, więc sto lat za murzynami jestem :P hehe

    polecam rownież picie pokrzywy- ja zrobilam sobie 3misięczną kurację, po filizanki dziennie i na prawdę pomaga :)

    buziaki kochana :*
    Daria

    OdpowiedzUsuń
  27. Gratuluję bardzo fajnej współpracy :) Barwa ma kosmetyki dobrej jakości i w fajnej cenie. Czekam na kolejne nowości :D

    OdpowiedzUsuń
  28. Never tried this brand, but seems like you've got some good stuff in there :)

    http://allure-square.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  29. używam i chwale sobie :D

    OdpowiedzUsuń
  30. wspaniałe produkty:* pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  31. gratulacje! :) kosmetyki wyglądają bardzo zachęcająco! :) dziękuje kochana za odwiedzinki i zapraszam ponownie :*

    OdpowiedzUsuń
  32. Gratuluję! Ja także lubię ich kosmetyki, a szampon pokrzywowy uwielbiam <3

    ---------------------------
    http://fashionelja.pl

    OdpowiedzUsuń
  33. I didn't know this brand, but it looks so, so well :)

    xoxo ❤
    Melania | modeintechnicolor.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  34. Te szampony z tego co się orientuję są bardzo silnie oczyszczające i większość włosomaniaczek (w tym np. ja) używa ich sporadycznie do oczyszczenia włosów z nagromadzonych silikonów. Raczej nie podjęłabym się stosowania ich codziennie ._.

    RudaUrodowo - alternatywnie o urodzie

    OdpowiedzUsuń
  35. O barwie słyszałam już nie raz, ale nigdy nie testowałam ich kosmetyków, a post zachęca :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Miałam kiedyś szampon czarna rzepa :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Fajnie! Szczerze gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Przydałby mi się szampon z pokrzywą ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

"W tej witrynie są wykorzystywane pliki cookie, których Google używa do świadczenia swoich usług i analizowania ruchu. Twój adres IP i nazwa klienta użytkownika oraz dane dotyczące wydajności i bezpieczeństwa są udostępniane Google, by zapewnić odpowiednią jakość usług, generować statystyki użytkowania oraz wykrywać nadużycia i na nie reagować." Wchodząc na mojego bloga akceptujesz te zasady oraz Politykę Prywatności Google.